Przyszłość Memphisa Depaya w Atletico Madryt stoi pod znakiem zapytania. Chociaż jego kontrakt obowiązuje do końca czerwca 2025 roku, nie można zagwarantować, że Holender pozostanie w stolicy Hiszpanii po tym sezonie.
Są dwa powody, dla których Holender nie może być pewny swojej przyszłości w Madrycie. Pierwszy to kwestie ekonomiczne, gdyż biorąc pod uwagę bliskość końca jego umowy i możliwość odejścia na zasadzie wolnego transferu sprawia, że Atletico chętnie skorzystałoby z takiej możliwości. Drugi powód to kwestie sportowe.
– Jego liczne problemy i kontuzje to czynniki, które należy wziąć pod uwagę przy podejmowaniu decyzji. Przede wszystkim Atletico brakowało go w kluczowych meczach sezonu. W tym sezonie doszło do czterech kontuzji, w wyniku których Holender opuścił 19 meczów – pisze Mundo Deportivo.
Wśród drużyn, które interesują się Holendrem wyróżnia się Besiktas. Po bezskutecznych próbach pozyskania Depaya w przeszłości, klub ze Stambułu jest zdeterminowany, aby doprowadzić sprawę do końca. Czarne Orły chcą wzmocnić swój skład i uważają, że gracze tacy jak Depay czy również Angel di Maria mogliby pomóc im w osiągnięciu celu.
Źródło: www.mundodeportivo.com