Zawodnik Atletico Madryt, Conor Gallagher broni się przed insynuacjami ze strony Chelsea, że został sprzedany do hiszpańskiego klubu, ponieważ nie był wystarczająco dobry, aby grać dla The Blues pod okiem nowego trenera Enzo Mareski.
– Osobiście nie sądzę, że to prawda. Myślę, że miałem dobry sezon w Chelsea i widać było, że Mauricio Pochettino wykorzystywał mnie w każdym meczu i okazywał mi zaufanie. Fani docenili to, co zrobiłem na boisku – powiedział angielski zawodnik.
W zeszłym sezonie wychowanek The Blues rozegrał dla Chelsea 50 meczów i był niekwestionowanym regularnym zawodnikiem. Jednak w trakcie sezonu 18-krotny reprezentant Anglii dał jasno do zrozumienia, że prawdopodobnie nie przedłuży kontraktu z Chelsea.
– W piłce nożnej różne rzeczy się dzieją. Opuściłem Chelsea, ale gdy patrzę wstecz na wszystkie swoje wspomnienia, jestem naprawdę szczęśliwy, że mogłem grać dla tego klubu przez te kilka lat, które tam spędziłem. Sen się spełnił. Jestem więc bardzo szczęśliwy.
Źródło: www.dailymail.co.uk