Jednym z najważniejszych elementów planowania kolejnego sezonu Atlético Madryt jest przyszłość Antoine’a Griezmanna. Francuski napastnik, kuszony przez oferty z MLS, wkrótce podejmie jedną z najbardziej wyczekiwanych decyzji.
Nie doświadczymy już napięcia i niepewności, jakie towarzyszyły słynnemu dokumentowi The Decision w 2018 roku. Od tamtej pory wydarzyło się wiele – Griezmann opuścił klub rok później, aby następnie powrócić w nieco kontrowersyjnych okolicznościach. Teraz ponownie znajduje się na rozdrożu.
Jest marzec 2025 roku, a wiosna próbuje przebić się przez zimową aurę. Podobnie jak w przyrodzie, tak i w świecie piłki nadchodzą zmiany. W najbliższych dniach, a może nawet godzinach, dowiemy się, jaką decyzję podejmie Francuz. Możliwe jednak, że pozostawi kibiców w niepewności na dłużej.
Jutro napastnik, który zakończył już grę w reprezentacji, będzie obchodził swoje 34. urodziny. Hiszpański AS przypomina, że inne legendy Atlético, jak Gabi czy Fernando Torres, żegnały się z klubem właśnie w tym wieku. Francuz wciąż jest jednak kluczowym zawodnikiem dla Diego Simeone i ma jeszcze rok obowiązującego kontraktu.
Mimo oznak zmęczenia, Griezmann pozostaje istotnym ogniwem zespołu. W tym sezonie strzelił 16 goli i zaliczył siedem asyst w 42 meczach. MLS od dawna czeka na jego decyzję, a sam zawodnik rozważa różne opcje. Przełom może nastąpić w trakcie przerwy na mecze reprezentacyjne. Prezes klubu planuje spotkanie z Gilem Marínem po powrocie ze zgromadzenia ECA, co może przyspieszyć ogłoszenie decyzji.
Źródło: www.as.com
