Choć klauzula przedłużająca umowę Stefana Savicia z Atletico Madryt do końca czerwca 2025 roku została już aktywowana (w 20 meczach musiał rozegrać ponad 45 minut), pozostanie Czarnogórca w stolicy Hiszpanii nie może być brane jako pewnik.
W rozmowie z Radiem Marca, środkowy obrońca dał jasno do zrozumienia, że dopiero pod koniec sezonu wyjaśni się jego przyszłość.
– Tak, to prawda, że miałem klauzulę przedłużenia na kolejny rok, ale zobaczymy. Jestem spokojny, nigdy się nad tym za bardzo nie zastanawiałem, a minęło już tyle lat mojej przygody z Atletico – powiedział Savic.
– Koncentruję się tylko na końcówce sezonu i wtedy zobaczymy, co powiedzą władze klubu. Nie rozmawialiśmy jeszcze o tym i jeszcze o tym nie myślę.
Źródło: www.marca.com